Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Oszuści naWyspach

Treść

Przestępcy podszywający się podpracowników firmy Tesco wyciągają odmłodych Polaków setki funtów zanieistniejącą pracę wWielkiej Brytanii -ostrzegł wczoraj brytyjski dziennik "Guardian".


Według gazety przestępcy działający wPolsce iWielkiej Brytanii umieszczają wpolskiej prasie ogłoszenia obiecujące znalezienie młodym Polakom pracy wWielkiej Brytanii.

"Wostatnich dwóch tygodniach oszuści zmienili taktykę. Twierdzą, że rekrutują pracowników doTesco, chcąc wten sposób przyciągnąć więcej osób liczących napracę. Młodych ludzi prosi się, by zadzwonili nanumer telefonu komórkowego. Mówi się im, by zapłacili "agentowi"260 funtów izarezerwowali sobie lot doLondynu" -opisuje przestępczy proceder "Guardian".

Poprzylocie są odbierani przez członka gangu, który zawozi ich namiejsce odległe nawet okilkaset kilometrów. Tam przestępca domaga się kolejnych pieniędzy nazakwaterowanie. "Ofiary, zktórych większość nie mówi poangielsku, są tam zostawiane. Orientują się wówczas, że znalazły się wobcym mieście bez mieszkania ani pracy wTesco. Jeśli grożą pójściem nabrytyjską policję, gangsterzy ostrzegają, że zrobią krzywdę ich krewnym zPolski" -czytamy.

Brytyjska gazeta cytuje polskiego konsula generalnego Janusza Wacha, którzy mówi, że przestępczy proceder został zorganizowany przez kilka polskich gangów iprzybrał już dużą skalę. -Są setki takich przypadków. To nie są drobne oszustwa, tylko biznes naskalę międzynarodową -mówi Wach.

Sieć Tesco dowiedziała się otym wzeszłym tygodniu. Zawiadomiono policję wobu krajach. Nadkom. Krzysztof Hajdas zwydziału prasowego Komendy Głównej Policji potwierdził, że sprawą zajmuje się brytyjska ipolska policja.

Michał Kubajek zdziału współpracy zmediami Tesco Polska powiedział wczoraj, że firma jest wstałym kontakcie zpolicją. -Dotarły donas informacje natemat ogłoszeń, które pojawiły się m.in. w"Gazecie Wyborczej". Natychmiast poich otrzymaniu skontaktowaliśmy się zbiurem ogłoszeń "Gazety", aby wyjaśnić całą sprawę -podkreślił.

Tesco Polska podkreśla, że zanim pracownik zostanie skierowany dopracy zagranicą, przechodzi wPolsce proces rekrutacyjny trwający kilka tygodni.

Pierwszym etapem rekrutacji jest wywiad telefoniczny, którego celem jest m.in. sprawdzenie znajomości języka angielskiego kandydatów. Tylko osoby, które znają język angielski iprzejdą pozytywnie rozmowę telefoniczną, zostają zaproszone nakolejny etap -dwugodzinną sesję rekrutacyjną wKrakowie. Ostatnim etapem jest kolejnarozmowa telefonicznawjęzyku angielskim ztzw. native speakerem. Pozakończeniu procesu rekrutacji następuje analizawszystkich kandydatur, która trwa do2 tygodni. Później wszyscy kandydaci otrzymają telefoniczną lub pisemną informację natemat wyniku rekrutacji.

-Osoby, które przejdą pozytywnie proces rekrutacji, otrzymają odnas informację telefoniczną -twierdzi Michał Kubajek. -Wysyłamy również donich umowę oskierowanie dopracy upracodawcy zagranicznego, zawierającą wszystkie szczegółowe informacje dotyczące pracy izakwaterowania. Zwykle naokoło2 tygodnie przedwyjazdem odbywa się wKrakowie spotkanie organizacyjne, wtrakcie którego przyszli pracownicy otrzymują wszystkie niezbędne dokumenty potrzebne dorozpoczęcia pracy oraz informacje natemat zakwaterowania ipodróży.
(PAP)
"Dziennik Polski" 2007-02-06

Informacja z serwisu www.iap.pl

Autor: wa