Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Bezpieczeństwo tak, reorganizacja nie

Treść

Utrzymanie powiatowych inspektoratów nadzoru budowlanego zakłada poprawka do projektu nowelizacji prawa budowlanego rekomendowana przez sejmową Komisję Infrastruktury. Po zawaleniu się hali wystawienniczej na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich w styczniu ub.r. resort budownictwa przygotował projekt zmian w prawie budowlanym. W myśl zaproponowanych zapisów zwiększy się odpowiedzialność właścicieli i zarządców budynków użyteczności publicznej za zapewnienie bezpieczeństwa tych obiektów.

Pracująca nad projektem zmian w Prawie budowlanym sejmowa Komisja Infrastruktury zgodziła się na rządowy pomysł zwiększenia bezpieczeństwa budynków użyteczności publicznej. Projekt zakłada m.in., że w przypadku wystąpienia "niekorzystnych zjawisk oddziałujących na obiekt", będzie on poddany kontroli pod kątem bezpieczeństwa użytkowania. Za bezpieczeństwo odpowiadać ma zarządca i właściciel obiektu. W przypadku tzw. obiektów wielkopowierzchniowych obowiązkowe kontrole stanu technicznego mają odbywać się dwa razy w roku - przed i po okresie zimowym. Jeśli kontrola wykazałaby stan zagrożenia, organa nadzoru budowlanego będą mogły wydawać zakaz użytkowania obiektu podlegający natychmiastowemu wykonaniu.
Zmiany miały objąć także nadzór budowlany. Według rządowego projektu główna reorganizacja nadzoru budowlanego objęłaby najniższe jego szczeble - nastąpiłyby likwidacja powiatowych inspektoratów nadzoru budowlanego (jest ich ok. 380) i wprowadzenie ok. 100 inspektoratów okręgowych.
Komisja pozytywnie oceniła zapis, by wojewoda w uzgodnieniu z głównym inspektorem nadzoru budowlanego powoływał wojewódzki inspektorat nadzoru budowlanego, a powiatowe inspektoraty powoływałby starosta wskazywany przez wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego.
Zdaniem posła Antoniego Mężydły (PiS), zastępcy przewodniczącego sejmowej Komisji Infrastruktury, proponowane zmiany prawa z pewnością wpłyną na poprawę bezpieczeństwa uczestników imprez masowych. - Pojawiają się jednak wątpliwości co do możliwości finansowych organizatorów niektórych imprez masowych w sprostaniu proponowanym wymogom bezpieczeństwa - podkreślił. Chodzi szczególnie o mniej rentowne targi, które w myśl nowych przepisów będą musiały spełniać warunki bezpieczeństwa takie, jak inne imprezy masowe. - Pojawiają się głosy, że środowiska związane z targami nie będą w stanie sprostać finansowo stawianym wymogom - dodał Mężydło. Na razie nie ma konkretnego pomysłu na rozwiązanie tego problemu. Niewykluczone, że powstaną osobne przepisy uszczegółowiające, jakie wymogi muszą spełnić organizatorzy konkretnych typów imprez masowych. Poprawkami Komisji Infrastruktury zajmie się teraz Sejm. Do zakończenia procesu legislacyjnego potrzeba jeszcze co najmniej dwóch miesięcy.
Marcin Austyn
"Nasz Dziennik" 2007-03-06

Informacja z serwisu www.iap.pl

Autor: wa